Nowy rok więc koniec obijania się i trzeba coś zacząć kręcić :P Jako, że trochę dzisiaj miało dosypać więc można było po białym puchu poszaleć. Choć momentami niezła zawierucha się zrobiła ;)


Geosfera


Wiodok ze świeżej kładki nad Geosferą


Widok na Grodzisko


I już na Grodzisku

Traska
Pokaż trasę GPS

Zaległy wpis z października. Jaworzno-Trzebinia-Siersza-Bukowno-Jaworzno

Po pracy sprawdzić, czy jeszcze potrafię jeździć na rowerze ;) nie wyszło najgorzej ;) Podłęże-Jeleń-Byczyna-Jeziorki-Ciężkowice-Dobra-Centrum-Podłęże

Pobudka o 7, gdyż miało się zrobić okno pogodowe. Prognozy się sprawdziły więc start po 8 w słoneczku. Postanowiłem przejechać pętle Bukowska - Siersza - Luszowice w trochę szybszym tempie... jak na mnie :P Nawet coś wyszło :D Można jechać na wypad :P

Przyszedł czas by w końcu spróbować jazdy w spd ;) Traska standardowa przez Bukowską, Bukowno, Trzebinię, Luszowice, Balin. Wrażenia z jazdy pozytywne, podjazdy lepiej wchodzą, może coś z tego będzie ;) Pierwsza wywrotka jeszcze przede mną :P

Plan był ruszyć o 9 ale zaspałem ;) Wyruszyłem po 10, pierwszy cel do zamek w Tenczynku. Tam trochę poleżałem w słońcu - w końcu ;) a poźniej przez Wolę Filpowską, na Paryż ;) Powrót przez Płoki, Bukowno. Pogoda dała radę ;)

Tenczynek

Paryż


Trasa - endomondo zgupiał - maxa prędkości mi niezłego wyliczył :P
Pokaż trasę GPS

Przyszła odwilż więc ruszyłem swoje 4 litery by pokręcić po Jaworznie. Do tego doszło fajne słonko i wyszły bardzo fajne 2 godziny ;) Samego kręcenia trochę mniej, ale jako, że odkurzyłem krossa to i licznika nie posiadałem a tylko endomondo (a podczas postojów czas leci dalej )

Podłęże - Geosfera - Sosina - Elektrownia - Zalane - Podłęże

Geosfera


Herbatka w Geosferze


Plan był jechać z Geosfery na Sosinę kamieniołomem, ale wykopali dziurę i zrezygnowałem ;)

Sosina zamarznięta

więc można pośmigać ;)


tu już z tafli zalanego ;)


na teren i śnieg w sam raz ;)


na deser lodowisko na azotani...nieczynne ;) chyba za ciepło


Trasa.
Pokaż trasę GPS