Sobota, 22 lutego 2014
Kategoria bieganie
Bieganie
Jako, że pogoda dzisiaj niezbyt pewna na dalszy trip to postanowiłem trochę pobiegać. Forma po ostatnich setkach rośnie, czyli jednak rower i bieganie coś tam się uzupełniają :P
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 lutego 2014
Kategoria grupowo
Pagórki
Razem z Piofci ruszyliśmy o 9 w stronę Kluczy. Tam chwilowy postój na Czubatce, krótka rozmowa z lokalnym historykiem, który wypatrywał niemieckiego bunkru. Według niego po częściowym odlesieniu pustyni powinien być widoczny. Niestety bez lornetki nie dało rady. Później ruszyliśmy w stronę Jaroszowca, Pazurka, Michałówki i Trzyciąża. W Trzyciążu postanowiliśmy na powrót bo górki dawały radę jak na tą porę roku ;) Powrót skrótem przez Sołuszową, do Olkusza. Tam dojechał Janusz i razem wracam do Jaworzna. Wypad udany, pogoda dopisała ;)
Wieża na Czubatce
Odlesiana pustynia Błędowska
W drodze do Trzyciąża
Pagórki
Skrót do Sołuszowej
Piofci i Janusz
Trasa
Wieża na Czubatce
Odlesiana pustynia Błędowska
W drodze do Trzyciąża
Pagórki
Skrót do Sołuszowej
Piofci i Janusz
Trasa
- DST 119.00km
- Czas 06:00
- VAVG 19.83km/h
- VMAX 57.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 1077m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 lutego 2014
Terenowo
Wczoraj niestety od 9 w Krakowie na kursie więc dzisiaj trzeba było nadrobić trochę i pokręcić w dobrym oknie pogodowym ;) Padło na teren, masa błota ale frajda z jazdy była ;) Mała pętelka przez centrum, Grodzisko, Byczynę, Jeleń, Elektrownie i Osiedle Stałe. Na Orlenie w drodze powrotnej przymusowa kąpiel roweru ;)
Trasa (coś GPS załapał dopiero w centrum ;) )
Trasa (coś GPS załapał dopiero w centrum ;) )
- DST 25.00km
- Czas 01:40
- VAVG 15.00km/h
- Sprzęt Kross Level A2
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 lutego 2014
Kategoria solo
Odwilż ;)
Przyszła odwilż więc ruszyłem swoje 4 litery by pokręcić po Jaworznie. Do tego doszło fajne słonko i wyszły bardzo fajne 2 godziny ;) Samego kręcenia trochę mniej, ale jako, że odkurzyłem krossa to i licznika nie posiadałem a tylko endomondo (a podczas postojów czas leci dalej )
Podłęże - Geosfera - Sosina - Elektrownia - Zalane - Podłęże
Geosfera
Herbatka w Geosferze
Plan był jechać z Geosfery na Sosinę kamieniołomem, ale wykopali dziurę i zrezygnowałem ;)
Sosina zamarznięta
więc można pośmigać ;)
tu już z tafli zalanego ;)
na teren i śnieg w sam raz ;)
na deser lodowisko na azotani...nieczynne ;) chyba za ciepło
Trasa.
Podłęże - Geosfera - Sosina - Elektrownia - Zalane - Podłęże
Geosfera
Herbatka w Geosferze
Plan był jechać z Geosfery na Sosinę kamieniołomem, ale wykopali dziurę i zrezygnowałem ;)
Sosina zamarznięta
więc można pośmigać ;)
tu już z tafli zalanego ;)
na teren i śnieg w sam raz ;)
na deser lodowisko na azotani...nieczynne ;) chyba za ciepło
Trasa.
- DST 30.00km
- Czas 01:40
- VAVG 18.00km/h
- VMAX 35.00km/h
- Sprzęt Kross Level A2
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 stycznia 2014
Kategoria grupowo
Wielki powrót w Wielkiej Puszczy ;)
Po 3 miesiącach bez siodełka ze względu na czas a i ostatnio zdrowie, po smsie od piofciego 'Jedziesz na małą pętelkę?' zdecydowałem się w końcu ruszyć 4 litery ;) jako, że słowo się rzekło to liczyłem na jakieś 60 no może 80 km ;) Na spotkaniu gdzie był już piofci, janus507 i funio, usłyszałem, że jedziemy na górę Żar ;) zaprotestowałem, że jadę tylko do Porąbki ;) w Porąbce namówili mnie na Wielką Puszczę, która szła mi opornie, a później przez Andrychów, Zator i Chrzanów do Jaworzna. Oj było pod koniec pod górkę ale dojechałem :D no nic, zostało nie chorować i wykorzystywać dobrą pogodę jak najczęściej ;) zwłaszcza w takim towarzystwie ;) wypad super ;)
- DST 132.00km
- Czas 06:19
- VAVG 20.90km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- Podjazdy 806m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 września 2013
Prawie jak Świętokrzyskie :P
Miało być Świętokrzyskie z Piofci ale na zbiórce padło na Mikołów ;) Oczywiście mapki mieliśmy na północ, ale Piter stwierdził, że damy radę. W Mysłowicach w stronę Wesołej na podjeździe skończył mi się łańcuch ;) okazało się, że spinka skończyła swój żywot :D Poszukiwania trwały długo ale udało się znaleźć tylko połówkę ;) Już miałem w planach spacer do domu gdy Piter pokazuje mi spinkę i skuwacz ;) Co za ...cenzura :P Spinka założona, więc można cisnąć dalej ;) Do Mikołowa gładko poszło a tam zastanawiamy się nad dalszą trasą. Padło na Pszczynę ale w Kobiórze okazało się, że trasa się kończy na ekspresówce :P Na szczęście znaleźliśmy szlak do Pszczyny i ruszyliśmy dalej ;) W Pszczynie 'przepyszny' kebabik, trochę wygrzewania się na słońcu (Piter czekał na okazję :P) i powrót przez Bojszowy, Bieruń, Imielin. Wypad udany, choć momentami piździło ;)
Fotki tu: fotki by Piofci
Fotki tu: fotki by Piofci
- DST 112.00km
- Czas 05:25
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 45.00km/h
- Podjazdy 576m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 września 2013
Rozruch po Jaworznie
Rano ładne słońce więc postanowiłem pokręcić po Jaworznie koło południa. Zebrałem się jednak dopiero koło 2, bo przypomniałem sobie, że klocki z tyłu jeszcze do wymiany ;) O 14 słońca już jak na lekarstwo było ;) Trasa: Podłęże, Centrum, Skałka, Wilkoszyn, Ciężkowice, Sosina i powrót przez kamieniołomy, Gigant na Podłęże.
p.s. Teraz znowu leje ;)
p.s. Teraz znowu leje ;)
- DST 30.00km
- Czas 01:20
- VAVG 22.50km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 sierpnia 2013
Gminy...
W sobotę postanowiłem uzupełnić gminy śląskie w okolicy, które jakimś cudem omijałem ;) Wyruszyłem zatem po 15 w stronę Imielina, następnie Chełm Śląski, Lędziny, Bieruń, Bojszowy i Miedźna. Jako, że jeszcze miałem trochę czasu więc pojechałem w stronę Brzeszcza, Zasola i kierunek Osiek by zaliczyć jeszcze coś z małopolski ;) Przejechawszy Osiek średni i górny, udałem się już w kierunku Polanki Wielkiej oraz ostaniej nowej gminy - Przeciszów. Od Piotrowic już w stronę Zatora i potem już Chrzanów i Jaworzno. Wpadło 10 nowych gmin ;)
Mój GPS ;)
Gmina Bojszowy
Niezły asfalt z Międzyrzecza do Gilowic
Stawy w okolicach Osiek
Kościółek w Osiek
Pagórki przed Polanka Wielką
Gmina Przeciszów
Mój GPS ;)
Gmina Bojszowy
Niezły asfalt z Międzyrzecza do Gilowic
Stawy w okolicach Osiek
Kościółek w Osiek
Pagórki przed Polanka Wielką
Gmina Przeciszów
- DST 114.00km
- Czas 04:43
- VAVG 24.17km/h
- VMAX 57.00km/h
- Podjazdy 645m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 sierpnia 2013
Pętla Beskidzka
Jaworzno-Porąbka-Przegibek-Szczyrk-Salmopol-Wisła-Kubalonka-Istebna-jakaś górka ;) - Węgierska Górka-Żywiec-Porąbka-Jaworzno
7 osobowa grupa ruszyła z Jaworzna. W Oświecimiu wracają planowo Nemo i Aniuta. Reszta jedzie dalej do Międzybrodzia Bialskiego gdzie dołącza Lama. Na Przegibku niestety musi zakończyć wypad Demek. Jedziemy zatem już w 5 osobowej grupie w stronę Szczyrku. Zdobywamy Salmopol i zjeżdżamy do Wisły. Z Januszem507 i Lamą, zatrzymujemy się na mały obiadek, Kris i Przemek cisną do Wisły Czarne pod zameczek prezydencki. Po posiłku staramy się ich dogonić. Pod zameczkiem Przemek postanawia zjechać do Wisły na PKP, my zaś dołączamy do Krisa i jedziemy w stronę Istebnej. Traska bardzo przyjemna. Przed Ochodzitą zaczyna się stromo, Janusz postanawia poprowadzić nas trasą w stronę Kamesznicy a potem Żywca. Okazuje się, że źle skręcamy na Milówkę i jedziemy do Węgierskiej szlakiem górskim, gdzie Kris łapie 2 gumy ;) Od Węgierskiej już ciśniemy do Żywca, gdzie żegnamy Lamę i już w trójkę wracamy przez Porąbkę i Oświęcim do Jaworzna.
Salmopol
Skocznia w Wiśle
Zameczek
Zachód słońca na zaporze w Tresnej
Striptiz Januszka na zaporze :P
7 osobowa grupa ruszyła z Jaworzna. W Oświecimiu wracają planowo Nemo i Aniuta. Reszta jedzie dalej do Międzybrodzia Bialskiego gdzie dołącza Lama. Na Przegibku niestety musi zakończyć wypad Demek. Jedziemy zatem już w 5 osobowej grupie w stronę Szczyrku. Zdobywamy Salmopol i zjeżdżamy do Wisły. Z Januszem507 i Lamą, zatrzymujemy się na mały obiadek, Kris i Przemek cisną do Wisły Czarne pod zameczek prezydencki. Po posiłku staramy się ich dogonić. Pod zameczkiem Przemek postanawia zjechać do Wisły na PKP, my zaś dołączamy do Krisa i jedziemy w stronę Istebnej. Traska bardzo przyjemna. Przed Ochodzitą zaczyna się stromo, Janusz postanawia poprowadzić nas trasą w stronę Kamesznicy a potem Żywca. Okazuje się, że źle skręcamy na Milówkę i jedziemy do Węgierskiej szlakiem górskim, gdzie Kris łapie 2 gumy ;) Od Węgierskiej już ciśniemy do Żywca, gdzie żegnamy Lamę i już w trójkę wracamy przez Porąbkę i Oświęcim do Jaworzna.
Salmopol
Skocznia w Wiśle
Zameczek
Zachód słońca na zaporze w Tresnej
Striptiz Januszka na zaporze :P
- DST 244.00km
- Czas 10:40
- VAVG 22.88km/h
- VMAX 71.00km/h
- Podjazdy 2468m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 sierpnia 2013
Małopolska w upale
Zaległy wpis z soboty 03.08. Wraz z Piofci umawiam się o 7 na potwierdzenie kręcenia sobotniego. Udaje się wyruszyć o 8. Jazda Bukowską i z Bukowna do Olkusza - przyjemna bo w cieniu. Potem uderzamy na pole golfowe do Paczółtowic. Powrót przez Nową Górę i Paryż ;) Po wyprawie podjazd wchodzi płynnie mimo dużego skwaru ;) Następnie Płoki, Bukowno i powrót Bukowską. Od Sosiny czuć powoli upał ale dojeżdżamy do domu.
Fotki u Pitera ;)
Fotki u Pitera ;)
- DST 104.00km
- Czas 05:08
- VAVG 20.26km/h
- VMAX 73.00km/h
- Temperatura 35.0°C
- Podjazdy 955m
- Sprzęt Checker Pig
- Aktywność Jazda na rowerze